Forum dla graczy Blood Wars zrzeszonych pod godłem Klanu Nictuku
Mam na imię Rik. Pochodzę z trylogii Williama Kinga. W owej powieści jestem pólterrachem (pól elfem na wasze). Specjalizuję się w złodziejstwie, ale obecnie moja Pani Asea obiecała nauczyć mnie tajników magicznych.
Teraz coś o osobie nad którą przejąłem kontrolę.
Wabi się Robert Witkowski. W przedmiocie, który służy jako identyfikator w tym świecie ma napisane 21 lat.
Z jego krótkiej pamięci wynika, że obecnie studiuje 3 lata na Politechnice Śląskiej. Obecnie jest na 1-szym roku Technologi Chemicznej. Idzie zgodnie z mottem studentów: "Najgorsze są pierwsze 5 lat na pierwszym roku."
Jego motto życiowe: "Każdy mówi, że studia to najlepszy okres w ich życiu, więc ja go przedłużam do maksimum."
W waszym świecie szczególnie polubiłem muzykę zwaną Heavy metalem. Słucham jej tylko na www.miastomuzyki.pl stacja RMF Hard & Heavy.
Lubię sobie czasem poczytać ksiązki, szczególnie interesują mnie fantazy, sci-fi, grozy.
Temat został założony tylko po to, aby się lepiej poznać, więc wypowiedzi nie muszą być aż tak rozległe. Starczy kilka zdań o sobie. Będzie mi łatwiej wybrać następną osobę do kontroli
Offline
We wszelkich RPG - Tutmoziz Al'Ghawr - w zależności od systemu, Krasnolud, człowiek, barbarzyńca, pijak, awanturnik, nigdy elf, pochodzenie zawsze kraje arabskie, takie zboczenie
osobiście - ziel00ny, fan fantasy i horroru, dobrej muzyki, 21 letni basista z 5 letnim stażem, moze przyszły informatyk albo lingwista, a reszta jest milczeniem
Offline
Emiel Regis Rohellec Terzieff-Godefroy, dobry przyjaciel wiedzmina Geralta, mial wielu znajomych, jednym z nich bylem ja, w ktoryms tam wcieleniu z kolei. Za mlodu obydwaj mocno korzystalismy z hulaszczego zycia nieumarlych, upijajac sie hektolitrami krwi przeroznych ludzi, jako ze krew działała na wampiry tak jak napoje alkoholowe dla ludzi. Regis po jednej wpadce odzywczail sie, a ja sobie dalej uzywam, hehe. Teraz koniunkcja sfer rzucila mnie w ten swiat. Jak przystalo na wampirza arystokracje mam wyzsze wyksztalcenie, zone, i lubie sobie wypic :]
Coz, klanowicze, na zdrowie!
Offline
Przydomek Kanaisha - bogini wojowników Mystical Warrior. Prawdziwe imię zostało zapisane w otchłani czasu. Piąta dzielnica Necropolii jest ucieczką w anonimowość przed polityką.
Lidzia Lat 23. Reszta wyjdzie w praniu
Offline
Nefilim - postacie z pradawnych legend żydowskich, pojawiają się zarówno w kultach starożytnych Sumerów jak i innych starych cywilizacji. Jest to rasa, o częściowo boskim, a częściowo ludzkim pochodzeniu, wg legend mezopotamskich z innego świata lub planety, zaś wg pism żydowskich - owoc związków Czuwających aniołów z ludzkimi kobietami. Owe istoty miały obdarować ludzkość wiedzą, zarówno techniczną jak i mistyczną.
Jednak, jak podaje Etiopska Księga Henocha, duchy Nefilim nie mogły umrzeć tak, jak ludzie wskutek potopu, i pozostały na ziemi w postaci bezcielesnych demonów. Odtąd nękają ludzkość tak, jak robili to w czasach przed potopem, zazdroszcząc śmiertelnikom ciał i możliwości zbawienia.
Do tego jednorazowy projekt niejakiego Carla McCoya z Fields of the Nephilim.
Prywatnie - Robert z W-wy, kilka lat po studiach, żona i syn.
Obsesja-Muzyka. Lubię-książki.
To tyle.
Ostatnio edytowany przez Nefilim (2008-04-14 21:03:19)
Offline
Użytkownik
Bestelotmi zawsze uciekał przed swą przeszłością ... zresztą czemu się dziwić? przyszłości tez nie cierpi , swe plany umiejscawia nie dalej niz dzień w przód . Jego prawdziwe imie pochodzi od mniemanego pierwszego człowieka ... brzmi ono Adam , dziś można go spotkac w miejsu światła zwanym Gorzów Wielkopolski , lecz gdzie będzie jutro? nikt tego nie wie... obecnie dreczy istoty ludzkie i róznego rodzaju bestie uczęszczające do LO4 , lecz nie na długo ... podobno jego wieku nie zobrazuje żadna liczba ... któż to wie? z osłony wieszchniej wygląda na 17 lat , jednak bez problemu zaopatrza się w potrzebne poisony ... ciążą mu istnienia które zakonczył , spokój odnajduje w muzyce Ska , Rockabilly i cięższych brzmieniach , bo czasem tylko takie dźwięki potrafią zagłuszyć krzyki znękanych dusz ...
Offline
No to tak na szybciutko, gdyż niby w pracy jestem Agnieszka z Warszawy, lat 29 (podbijam średnią ), męża nie posiadam - papierki są mi zbędne, dzieci nie hoduję i nie planuję, mam za to konia Hobby - rpg, fotografowanie, jazda konna, książki (które mają mi służyć głównie do rozrywki i odprężenia, więc rzadko trafia się wśród nich coś "ambitnego"). Cechy szczególne - notoryczny brak czasu i permanentne niewyspanie
Leyla to imię npc'ki, przyjaciółki mojej postaci, mającej "szczęście" do ciągłego umierania, ostatnio dobił ją niechcący nasz drużynowy paladyn... Może nie wybrałam zbyt fartownie
Offline
Jacobus->Jacob->Jakub->poprostu KUBA ;p
włóczęga emocjonalny z wszelakim dobytkiem mistycznym...
w rpgach zawsze szaman/druid (najbardziej neutralny jak tylko elf potrafi być) co odzwierciedla w pełni mój charakter
20 lat student zootechniki z bydgoszczy
wampiryzmem zajmuje sie od zawsze (miałem nawet z tego mature ;p)
fan opowieści wampirycznych Anny Rice i całej metafizyki tego świata....
Offline