To się pochwalę:

Zwinność:
http://r7.bloodwars.interia.pl/showmsg. … 5427b3c4d2

http://r7.bloodwars.interia.pl/showmsg. … 761ae07acb

Wygląd:
http://r7.bloodwars.interia.pl/showmsg. … 5800d29a49

Odporność mam szansę tylko z arkanami. Mam łom co daje 3 odporności i to tyle :/ Oczywiście też będę próbował.

Że też pozwolę się zpytać w tym dziale, bo nie chcę zakładac tematu nowego, a sprawa dotyczy pielgrzymek. Mianowicie:
1) jako ze kieruję ssakiem, więc arkana nie dają mi żadnego bonusa do atrybutów, wiec nie posiadając żadnych skillerów (pzrzedmiotów zwiekszających atrybuty) to raczej mam marne szanse na powodzenie tak?
2)jak to jest ze np zwinności mam pkt 24 i w sznsie na pielgrzymkę pokazuje mi 3%, zaś wyglądu mam 28pkt i pokazuje mi 0% szans?
3) czy szansa na udaną pielgrzymke sie zmniejsza? mianowicie jak zwiększyłem zręczność  to i szansa na udana pielgrzymkę wzrosła do 4%, po 2 dniach znowu spadła do 3% ...
jesli ktoś moze to prosiłbym o odpowiedzi ;)
pzdr

Kolejność pielgrzymek:

http://wiki.bloodwars.interia.pl/index. … le=Wyprawy

Wyprawy spadają o 5/3/1% co nieparzysty poziom(latwa/srednia/ciezka).

Ja do zwinności i wyglądu arkan niepotrzebowałem.

Edit:
Czyżbym był jedynym wampirem ze skończoną jakąkolwiek pielgrzymką :)
Teraz dam wam szansę, aby mnie nadgonić i zaczekam z odpornością.

Cześć

Ja mam zaliczonych już 5 pielgrzymek - z czego charyzma i wpływy za 2 podejściem (łapacz Myśli :P)

jeśli chodzi o poszczególne pielgrzymki - do poszczególnych kupowałam itemy na aukcjach. niektóre za 50pr a niektóre nawet po 500pr. Ale to i tak było bardziej opłacalne niż podnoszenie danej cechy o taką ilość jaką dodawał dany item.

Szkoda, że nie mamy ZK bo wtedy byłoby to o wiele łatwiejsze, ponieważ mam itemy do praktycznie wszystkich pielgrzymek. Teraz chodzę sposta na 14%. Z tym jest duży problem - bo mało jest innych niż hełmy itemów dających sposta. Ja mam trening na maxa plus kask pasterze i nieszczęsne 14%.

Zwinność zaliczyłam przy szóstej próbie - i przy wylosowaniu jej po raz drugi. Spodziewałam się, że będzie znacznie gorzej ;) Teraz od czasu do czasu chodzę na wygląd, ale niezbyt się do tego przykładam ;)

pojebane są te pielgrzymki kurwa -.-  57 wyglądu, 30+  % i kurwa zjebałem to z 12 razy to jest mało powiedzieć że chore, wytłumacz mi ktoś czemu ja w ten totolotek jebnięty gram jeszcze?

Nie rób pielgrzymek.

Darkul nie bulwersój się ja ze zwinnością już 80 razy się męczyłem i nic nie wychodzi ;]  ( 38% szans na udaną jasne ... ;/ )

weź błagam cie nie dobijaj  mnie już dziś podobijaj mnie jutro :)

Spoko Darkul jest nadziej!!!!!!!!!!!!!!!!!  Udało mi się 88 razem !( hmmm przypadek 88 ;> ) wypożyczyłem sobie z ZK itemy dodające szczęscie i z moimi itemami i zwinnoscią dało 40% szans na udaną wyprawę!!
a więc polecam te itemy dodające do szczęscia!! też się pochwalę ;) :
http://r7.bloodwars.interia.pl/showmsg. … 186d646ec6

http://r7.bloodwars.interia.pl/showmsg. … d527095d86

ja nie moge przejsc dalekich wypraw bo mi jeszcze brakuje spostrzegawczosc prosze niech ktos mi doradzi jak mam to przejsc

Jak masz 20% to prędzej czy później ci się uda.
Jak będziesz robił zbyt dużo dalekich wypraw to spowolnisz swój rozwój więc zalecam robić 6 wypraw dalekich, a reszta okolice miasta.

Ja od dziś się biorę za pielgrzymkę odporności.

Z drugiej strony skoro szanse na zaliczenie spadają wraz z awansem na kolejne poziomy, to lepiej mieć to jak najszybciej za sobą ;) A później to już rzeczywiście można się z tymi dalekimi tak nie bawić, chyba, że komuś dobrze to wychodzi ;)

Lepiej spowolnić rozwój i robić pielgrzymki niż gonić do przodu a potem chodzić 400 razy jedną :D

Chyba, że ktoś chce całkowicie z pielgrzymek zrezygnować - to wtedy już TYLKO dalekie. bo na bliskich to raczej nie ma co liczyć na coś więcej niż złom

To ja się pochwalę zaliczeniem drugiej pielgrzymki :) Wylosowałam wygląd dopiero za 13. podejściem - ale za to od razu zaliczony :) i to przy 16% szans :) O swoim wspaniałym ponad wszystko znalezisku napisałam już gdzie indziej... :/

A kolejna pielgrzymka pod górkę... Dziś w nocy kolejne próby, korzystając z "Nocy Starych Bogów" i znowu ani razu nawet nie wylosowałam odporności... Tylko strata czasu, kasy i wypraw... :(